Droga Bimini to kamienna formacja leżąca na dnie Oceanu Atlantyckiego w pobliżu Wysp Bahama. Przez lata badacze, geolodzy, archeolodzy i naukowcy wielokrotnie próbowali znaleźć odpowiedź na pytanie, czy kamienne bloki są zjawiskiem naturalnym, czy dowodem na istnienie dawnej, zaginionej cywilizacji Atlantydy?
Droga Bimini
Bimini to najbardziej wysunięty na zachód dystrykt Bahamów, składający się z łańcucha wysp znajdujących się około 81 km na wschód od Miami na Florydzie.
Zaledwie około 6 metrów pod wodą, w błękicie oceanu znajduje się kamienna ścieżka, którą przez przypadek w 1968 roku odkrył amerykański lotnik-amator.
Zaintrygowany znaleziskiem, połączył je z przepowiednią jasnowidza Edgara Cayce, który w 1936 roku ogłosił, że w pobliżu Wysp Bahama w latach 1968-1969 zostaną odkryte ruiny starożytnej Atlantydy.
2 września 1968 r. na miejsce przybyli nurkowie.
Ekipa złożona z J. Mansona Valentine’a, Jacque Mayola i Roberta Angove’a na dnie Oceanu Atlantyckiego odkryła kamienny obiekt, który otrzymał nazwę droga Bimini.
Tajemnicza struktura
Kamienna struktura leży na głębokości od 3 do 9 metrów.
Składa się z kilku kamiennych bloków, których ułożenie sugeruje, że kiedyś były częścią drogi lub budynku.
Są to duże, płaskie skały cięte pod kątem prostym, których szerokość sięga nawet 4 m.
Imponująca formacja skalna ciągnie się na długości ok. 800 m pod wodą.
Badający strukturę dr Valnetine opisał ją jako: szeroki chodnik z prostokątnych, płaskich kamieni różnych wymiarów, których krawędzie zostały zaokrąglone przez długie lata wodnej korozji oraz uznał, że jest to obiekt sztucznego pochodzenia.
Ślady legendarnej Atlantydy?
Sztuczny wygląd kamieni natychmiast doprowadził do spekulacji, że nurkowie natrafili na pozostałości Atlantydy (odkrycie pokrywało się z czasem i miejscem z przepowiedni Cayce’a).
Jednak odległość od Bahamów do Aten oznaczałaby, że Atlanci mieli przed sobą dość długą morską podróż, by zaatakować stolicę starożytnej Grecji.
Są też tacy, którzy wierzą, że Bimini wzięło swoją nazwę od egipskiego słowa baminini.
Prowadzi to do dalszych spekulacji, że droga była częścią starożytnego egipskiego miasta utworzonego około 3100 p.n.e., tym bardziej że podobne struktury znaleziono wzdłuż delty Nilu w Aleksandrii.
Niektórzy spekulowali, że albo Egipcjanie odwiedzili Bahamy, albo podróżnicy z Atlantydy odwiedzali Egipt.
Sceptycy odrzucają jednak powiązanie drogi Bimini z Atlantydą.
Geolodzy uważają, że podwodna formacja skalna to naturalne zjawisko, które powstało na skutek niszczącej skał erozji, tworząc z odłamków przybrzeżnych skał coś w rodzaju kamiennej drogi.
Co więcej, twierdzą, że wszelkie „ślady narzędzi” znalezione na miejscu nie są dowodami na pradawne kamieniarstwo, ale zamiast tego są dziełem turystów i badaczy eksplorujących skały w poszukiwaniu dowodów lub pamiątek.
Fragmenty kamieni z drogi Bimini poddano jednak dokładnej, laboratoryjnej analizie.
Okazało się, że kamienne bloki zostały wykonane z materiału, który naturalnie nie występuje na Bahamach, a o którym wspominał w swym dziele Platon.
Poza tym nie są one naturalnym tworem, a zostały dokładnie obrobione przez człowieka (o czym świadczy np. idealnie wypolerowana powierzchnia niektórych fragmentów), zaś ich wiek wynosi ok. 28 tys. lat.
Czy droga Bimini to rzeczywiście pozostałość po zaawansowanej cywilizacji Atlantydy?
Nurkowie z całego świata wciąż liczą na to, że odkryją tę tajemnicę…
Źródło: YT, OdkrywamyZakryte.com
You must be logged in to post a comment.