Wir Oregoński zwany także „Wirem Mocy” znajduje się w Gold Hill w stanie Oregon w USA. Od wielu lat pomimo licznych badań ciężko jednoznacznie stwierdzić, co tak naprawdę zachodzi w tym dziwnym miejscu. A przecież dzieją się tam niezwykłe rzeczy – obiekty maleją, a przedmioty stoją samodzielnie pochylone pod kątem…
Zakazana ziemia
Doświadczenia tajemniczego antygrawitacyjnego pola elektromagnetycznego w Gold Hill w stanie Oregon w USA na obszarze 5300 m2 dało się zaobserwować już w czasach, kiedy pobliskie tereny zamieszkiwali rdzenni mieszkańcy Ameryki Północnej.
Donoszą o tym pierwsze zapisy historyczne o stanie Oregon.
Indianie uważali, że obszar ten jest zakazaną ziemią, upiornym miejscem, które należy omijać z daleka i nigdy się na nim nie osiedlać.
Szerokim łukiem teren Wiru Oregońskiego omijały także zwierzęta. Żaden koń nie chciał przemierzyć granicy wiru, a ptaki zmieniały tor lotu po to, aby ominąć to miejsce.
Nawet owady trzymały się z daleka od tego obszaru.
Dom Tajemnic
Chociaż miejsce było owiane wielką tajemnicą, a jego historia mogła budzić niepokój, w latach 90. XIX wieku przedsiębiorstwo Old Grey Eagle Mining Company wybudowało na tym terenie stację pomiarową złota.
W drewnianym biurze powierzchni 50 m2 ważono i na podstawie gramatury wyceniano zebrane przez górników złoto.
Pomimo że budynek znajdował się w odległości 12 metrów od centrum wiru skale wag wielokrotnie „szalały” i pokazywały nieprawdziwe, często zaniżone odczyty.
W 1904 roku z drewnianego biura zrobiono składowisko na narzędzia.
Budynek pełnił swoją funkcję aż do pamiętnego dnia w 1910 roku, kiedy z niewiadomych przyczyn drewniana konstrukcja przesunęła się w dół zbocza do centrum wiru i pochylona zatrzymała na drzewie klonowym.
W latach 20. XX wieku szkocki fizyk, inżynier górnictwa i geolog, John Lister, zaczął badać to dziwne miejsce.
Aż do swojej śmierci w 1959 r. przeprowadził w Wirze Oregońskim tysiące eksperymentów, a samo miejsce pochylonej szopy zlokalizowanej w centrum wiru nazwał Domem Tajemnic.
Wir Oregoński – na tropie tajemnic
Dzięki długotrwałym i wnikliwym badaniom inżynier Lister ustalił, że w tym rejonie znajduje się pewien rodzaj wiru skoncentrowanej energii, która przemieszcza się do swoje centrum – dokładnie
w kierunku Domu Tajemnic.
Twierdził, że wir jest odpowiedzialny za zniekształcanie ziemskiego pola elektromagnetycznego i powstawanie licznych anomalii.
Dlatego też na tym terenie występują wahania grawitacji oraz zaniki sygnałów radiowych.
Uważał również, że Wir Oregoński jest związany ze zjawiskiem optycznej iluzji i przypomina wielką soczewkę, która załamuje światło w kolisty sposób.
Pomimo takich ustaleń dalej, aż do śmierci przeprowadzał swoje eksperymenty.
Na przekór prawom fizyki
Wir Oregoński i sam Dom Tajemnic przyciągają ciekawskich turystów, którzy zaintrygowani licznymi anomaliami chcą ich doświadczyć na własnej skórze.
A dzieją się tam rzeczy zupełnie przeczące prawom fizyki.
Tajemnicza energia sprawia, że odczuwalne są dziwne efekty czuciowe i wizualne.
Ludzie znajdujący się w wirze zamiast stania prosto odczuwają pochylenie w stosunku do magnetycznego bieguna północnego pod kątem kilkudziesięciu stopni.
Ogarnia ich także dezorientacja i pozorna wizualna zmiana wielkości przedmiotów, które maleją, rosną, zmieniają wygląd, a nawet zupełnie znikają.
Z kolei rzeczy upuszczone w pochyłym miejscu, np. piłka lub puszka, zamiast turlać się w dół, przemieszcza się pod górę.
Dziwne rzeczy dotyczą nie tylko samego Domu Tajemnic, ale i całego terenu Wiru Oregońskiego.
Drzewa, zamiast rosnąć prosto są pochylone w kierunku centrum wiru.
Pomimo upływu wielu lat do dziś naukowcom nie udało się jednoznacznie ustalić, co tak naprawdę odpowiada za te wszystkie anomalie dziejące się w tym tajemniczym miejscu.
Źródło: YT, Tajemnice-Swiata.pl
You must be logged in to post a comment.